Życie ma sens dzięki miłości, ale nie ma miłości bez konfliktów. Jednocześnie, nikt nie może być całym światem dla drugiej osoby. To z kolei prowadzi do wniosku, że zależność emocjonalna i najszlachetniejsza w swojej formie miłość po prostu nie mogą iść ze sobą w parze, ponieważ wzajemnie się wykluczają.
Dołącz do innych i śledź ten utwór Scrobbluj, szukaj i odkryj na nowo muzykę z kontem Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo O tym wykonwacy Bobi 5 057 słuchaczy Powiązane tagi Bobi - a właściwie Dariusz Mata - powraca! W nowym cyklu "Wiosenna premiera" prezentujemy Wam nowy utwór Bobi’ego zatytułowany "Za Tobą tęsknię". Dla przypomnienia - zespół Bobi powstał w roku 1998 a jego liderem jest Dariusz Mata. Zespół zadebiutował w Katowickim Spodku takimi piosenkami jak: "Chłopak na niepogodę" oraz "Tyle słońca", które były również emitowane w telewizji Polsat w programie „Disco Relax”. Rok później zostaje wydana kolejna płyta, na której ukazują się takie przeboje jak: "Szesnaście lat" czy "Nie od… dowiedz się więcej Bobi - a właściwie Dariusz Mata - powraca! W nowym cyklu "Wiosenna premiera" prezentujemy Wam nowy utwór Bobi’ego zatytułowany "Za Tobą tęsknię". Dla przypomnie… dowiedz się więcej Bobi - a właściwie Dariusz Mata - powraca! W nowym cyklu "Wiosenna premiera" prezentujemy Wam nowy utwór Bobi’ego zatytułowany "Za Tobą tęsknię". Dla przypomnienia - zespół Bobi powstał w roku 1998 a jego l… dowiedz się więcej Wyświetl pełny profil wykonawcy Podobni wykonawcy Wyświetl wszystkich podobnych wykonawców Aktualności API Calls

Stare powiedzenie głosi: „nie ma miłości bez zazdrości” – stąd brak tego uczucia może powodować duże wątpliwości. Warto jednak pamiętać także o innym aspekcie poruszanej sprawy - wielu psychologów podkreśla, że podstawą szczęśliwych i trwałych związków jest bardzo duże zaufanie oraz wierność i lojalność w związku.

Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudnoI ciężko sobie wmówić, że życie jest próbąŻe ktoś ułożył ten plan precyzyjnieKiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnieCo boli? to, że musisz tkwić bezczynnieFaktów niewoli w wiecznym memento moriWyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nichTwarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonićTwarze z przeszłości spacerują po mej głowietwarze, o których nie chcę i nie umiem zapomniećNiektórych spraw nigdy już nie będę mógł zmienićz nie wszystkimi byliśmy do końca rozliczeniZa mało odwagi by czasem wprost coś powiedziećale ambicja brała górę by zostawić to dla siebieA dziś za późno, nie umiem tak głośno krzyczećżebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszećCo prawda wspomnień nikt nie może mi odebraćale i tak boli, że nie możecie być tu i terazi chodzić ze mną razem po krętych losu ścieżkachpocieszać po porażkach, cieszyć po zwycięstwachRazem tak wiele choć obiektywnie prawie wcaleale piękna była każda chwila spędzona razemOdkładam 2HB, gaszę światłokończę frazę i wychodzę na spacertym razem sam przez WarszawęCzasem zrozumieć to wszystko jest tak trudnoI ciężko sobie wmówić, że życie jest próbąŻe ktoś ułożył ten plan precyzyjnieKiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnieCo boli? to, że musisz tkwić bezczynnieFaktów niewoli w wiecznym memento moriWyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nichTwarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonićTysiąc osób wyjedzie, tysiąc osób nie wróciTysiąc osób ma sposób, ty nie musisz nic mówićPomyśl o wczoraj, dziś, jutro może nie być nicI niech twoje serce pęka jeśli nie pamiętasz ichZaciśnij dłoń, podnieś skroń dla tych kilku chwilktóre są jak jeden dom, jedna myśl, jeden rytmty, spójrz w oczy matce albo wróć do wspomnieńjedna miłość to coś więcej niż cokolwiekWiem jak było, pamiętam chwile nie snya to czym żyję to doświadczenie nie łzyspal fotografie jeśli mówisz prawdępamiętaj pamięć odbiera kłamcom Bóg za karęZabiera ludzi i twarze by nas nauczyćże śmierć chodzi z życiem w parzeJa idę gdzieś, HiFi Banda jak Metallica - The Memory RemainsCzasem zrozumieć to wszystko jest tak trudnoI ciężko sobie wmówić, że życie jest próbąŻe ktoś ułożył ten plan precyzyjnieKiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnieCo boli? to, że musisz tkwić bezczynnieFaktów niewoli w wiecznym memento moriWyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nichTwarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonićNie muszę widzieć ich twarzy na zdjęciach, żeby pamiętaćMyślę o nich i o tym, że nie zdążyłem się odezwaćPrzez okno patrzę w gwiazdy, nad miastem wisi wszechświatpodobno gdzieś tam jest lepsze miejsce niż Ziemia (podobno)Jeśli to prawda, wzrasta prawdopodobieństwoże dzieli nas czas, nie odległośćChoć dzisiaj nic na pewno, otwieram okno, oczy zamyka sennośćSmutek z dymem wylewam z płuca na zewnątrzZnów widzę ich twarze, jakby byli wciąż tuBrak mi słów, każdego z nas osądzi ten sam BógKażdy błądzi tutaj wśród dróg decyzjikażdy chce dążyć do precyzjizapominając gdzie jest celNikt i nic nigdy nie zmieni tego jak jestWiesz? nic, nikt nie przewinie czasu wsteczWidzę ich twarze pośród porozrzucanych zdjęćNie patrzę na nie, w sobie zostawię żywą pamięćOstatnie piętro gdzieś w Warszawie Had Hades Diox, EldoTo na pewno po nas zostanieCzasem zrozumieć to wszystko jest tak trudnoI ciężko sobie wmówić, że życie jest próbąŻe ktoś ułożył ten plan precyzyjnieKiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnieCo boli? to, że musisz tkwić bezczynnieFaktów niewoli w wiecznym memento moriWyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nichTwarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonić. Wyniki wyszukiwania frazy: bez czułości. Strona 5 z 666. Wyniki wyszukiwania frazy: bez czułości. Strona 5 z 666. Węgorz ma rację, napisane w taki sposób
słowa: R. Rouzaud, muzyka: M. Monnot, tekst polski: W. Młynarski Miał swą śpiewkę biedny Jaśi gdy chciał w gościnę wpaśćdoskonalił w głowie swejproste słowa jejAle nigdy nie zanucił,że świat mógłby piękny być,lecz bez miłości nie ma nic,bez niej nie ma nic! Żył Jaś sobie z dnia na dzień,wszystkie smutki ciskał w cień,towarzystwo świetne miał,na jedwabiach nie przyszło mu do głowy,że to wszystko śmieć i pic,bo bez miłości nie ma nic,bez niej nie ma nic! Tworzył Jaś za rymem rym,na salonach dzierżył prym,ale opowiastka tadrugą stronę ma:nie umiała żadna damaromantycznie o nim śnić,bo bez miłości nie ma nic,bez niej nie ma nic! I tak żył Jaś biedny, bonigdy nikt nie kochał go,szczęścia chciał, nie umiał zaśna tę prawdę wpaść,że samotny, niekochanyidziesz w świat jak bierny widz,bo bez miłości nie ma nic,bez niej nie ma nic! Młodzi ludzie, spójrzcie w świat,pijcie swe dwadzieścia lat,takie lata ma się razi przypomnieć czas -nie oglądaj się na Jasia,damę swą w ramiona chwyć,bo bez miłości nie ma nic,bez niej nie ma nic! To już puenta, w puencie zaśzmienia śpiewkę biedny Jaśi ogniście wzywa nas -KOCHAĆ CZAS!
3 minuty. Dla prawdziwej miłości nie istnieją żadne granice. Prawdziwej miłości nie przerwie ani czas, ani odległość, choćby był to dystans na drugi kraniec świata. Nie istnieje taka odległość, która mogłaby przerwać nasze spojrzenie, gdy podporządkujemy się miłości. Pamiętaj, że pojęcie czasu wydaje mi się wielkie
Nie wiem, czy w pełni wyrażę to, I chcę, ale piszę, bo wierzę, że moje upadki i błędy mogą być pomocą i przestrogą dla wielu. Zawsze bolałam nad nie udanym małżeństem moich rodziców. Zamknęłam się w sobie, nie umiałam porozumieć się z rówieśnikami. Ojciec zawsze był zajęty swoimi problemami, zapatrzony w siebie, ciągle się rozczulał nad sobą. Żona i dzieci nic dla niego nie znaczyły. Z bólem stwierdzam, że nadal taki jest, i nic nie wskazuje na to, że się zmieni. Tak jak wielu ojców uważa, że robi dla nas bardzo dużo, bo przecież pracuje i przynosi pieniądze. Teraz, mając 20 lat, wiem, jak moje dzieciństwo zaważyło na dalszym moim życiu. Nie potrafiłam rozmawiać, okazywać uczuć, tego, co myślę - ale walczę z tym i stopniowo idzie mi coraz lepiej. Byłam po prostu zniechęcona życiem, miałam żal do moich rodziców, że nie dali mi tego, czego najbardziej potrzebowałam: czasu, uśmiechu i troski. Beznadzieja, która mnie wówczas ogarniała, przerażała mnie. Teraz wiem, że brakowało mi Boga. Tylko On mógł uleczyć moje zranione serce i zapełnić pustkę w nim. Brak mi słów, żeby wyrazić, jak bardzo kocham Boga i jak bardzo jestem Mu wdzięczna za to, że pomógł mi pojąć wiele spraw, zrozumieć siebie i swój wewnętrzny ból. Na mojej drodze życia Stwórca postawił ludzi, którzy radykalnie zmienili moje myślenie i nastawienie do życia. Zrozumiałam dzięki temu, że również tu na ziemi mam jakąś misję do spełnienia i że nie mogę marnować swojego życia. Uświadomiłam sobie także wiele błędów, które popełniłam, które mnie paraliżowały i ograniczały w działaniu. Już przestałam czekać na to, by ktoś mnie kochał. Najważniejsze jest bowiem to, byśmy to my kochali - i to my musimy wyjść ludziom naprzeciw z miłością. Z trudem przyznaję, że byłam nastawiona na to, żeby brać, a nie dawać. Jeżeli jednak będziemy stale gąbkami wchłaniającymi miłość i żądającymi jej od innych, nigdy zaś nie dającymi jej, dojdziemy tylko do depresji i załamania. Spójrzmy na Chrystusa! On najpierw okazał nam swoją miłość. W momencie śmierci był sam, opuszczony przez przyjaciół i bliskich, odrzucony, znienawidzony i wzgardzony. Ale mimo to modli się słowami: "Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią"... Musimy brać z Niego przykład i kochać mimo wszystko. Nie oczekujmy nic w zamian. Dobro, którym my się dziś dzielimy, wróci kiedyś do nas potrójnie, niespodziewanie. Jednak nie chodzi o dawanie z myślą o nagrodzie. W swoim życiu popełniłam wiele grzechów, zanim na dobre wróciłam do mego Wspaniałego Zbawcy. Przez mniej więcej rok zniewolona byłam przez własne ciało. I w żaden sposób nie mogłam z tym skończyć. Wpadłam w nałóg. Szczerze nienawidziłam siebie za ten wyraz egoizmu. Wiedziałam, że stając się niewolnicą swego ciała, odrzucam Boga, bo zamiast skupić się na Jego miłości, koncentrowałam się na własnej przyjemności. Zadawałam ból mojemu Zbawcy. Ale On jest tak wspaniały, pełen miłości i miłosierdzia, że kiedy z wielką ufnością prosiłam Go o pomoc, wysłuchał mnie i uleczył. Był to dla mnie ogromny cud. Wówczas to zdałam sobie sprawę, że dla Jezusa każdy człowiek z osobna jest najważniejszy. Koniecznie muszę powiedzieć o swojej znajomości z pierwszym chłopakiem, który się mną zainteresował. Znaliśmy się niecały miesiąc. Byłam w obcym miejscu, czułam się bardzo samotna. Wiedziałam, że nic dla niego nie znaczę, że mnie nie kocha i zależy mu jedynie na seksie. Po kilku kieliszkach alkoholu, czując się bardzo samotna, chciałam się tylko do niego przytulić. Ale chłopak jak to chłopak - czy może spokojnie uleżeć, jeśli obok niego znajduje się dziewczyna? Alkohol mnie zamroczył i nie mogłam, nie miałam sił, by go od siebie odsunąć. Niemalże płakałam wewnętrznie. Myślał, że chcę seksu. Nie chciałam. Przecież jest to tylko moment przyjemności. Chciałam odrobiny czułości, zrozumienia, ale on w ogóle tego nie zrozumiał - nie chciał tego zrozumieć... Czy musi być tak, że jak dziewczyna chce się do kogoś przytulić, to od razu chce seksu? Czy nie można spojrzeć na nas, kobiety, w innym świetle? Najbardziej pragniemy prawdziwej miłości płynącej z serca, czułości, ciepłych słów. Czy tak trudno uwierzyć w to, że do szczęścia nie jest nam potrzebny seks? Przecież miłość można wyrazić na wiele sposobów. Przyznaję, że to ja go nieświadomie sprowokowałam. Brak mi słów, żeby to opisać bądź logicznie wytłumaczyć. Wystarczy tylko moment nieuwagi, braku kontroli i już dajemy się skusić. Była to dla mnie trudna próba, która pokazała mi, kim i jaka naprawdę jestem - że nie jestem taką. za jaką się uważałam. Uffl Jak trudno przyznać się do swoich grzechów! Ten upadek nauczył mnie pokory! Teraz już wiem. co Bóg ma na myśli, kiedy mówi, że trzeba zachować czystość. Jedynie czysta miłość czyni seks czymś dobrym. Natomiast koncentracja na samej przyjemności zabija miłość, gdyż jest wyrazem egoizmu. Im mniej ludzie wierzą, tym bardziej szukają zaspokojenia w doznaniach zmysłowych. Aby nas zniewolić, Szatan wykorzystuje momenty, gdy czujemy się samotni, niekochani, i popycha naszą wyobraźnię w sferę seksu. Prawda jest taka, że ciągle i do końca życia musimy się kontrolować, aby nie ulec namowom ciała. Kochajmy tak, jak Nauczyciel miłości, Jezus, nas kocha. Seks w oderwaniu od miłości Jezusa pozostawia pustkę i smutek. Szkoda, że zrozumiałam to dopiero teraz... Zadałam Bogu wiele bólu, ale On pomógł mi moje upadki dobrze wykorzystać -jako lekcję na przyszłość. Zaczęłam się więcej i goręcej modlić, szczególnie za biednych grzeszników, niewierzących i ludzi zniewolonych różnymi nałogami (narkotyki, alkohol, seks). Uzależnienia są bronią Szatana, który chce nas odsunąć od Boga. Nie dajmy mu się! Walczmy ze swoimi słabościami, aby dojrzewać do miłości! Tylko Jezus wie, czego nam trzeba, co nas naprawdę uszczęśliwi, i tylko On może zapełnić pustkę naszych serc. Zaufajmy Mu! Szatan nas kusi nieustannie, natarczywie. Czasy, w których żyjemy, są szczególnie trudne: panoszy się egoizm, nienawiść, zła prasa, jak np. Popcorn, Dziewczyna czy Bravo Girl, zalewa świat, czasopisma pornograficzne są łatwo dostępne. Miłość Jezusa jest jednak potężniejsza od wszelkiego zła. Zapragnijmy świętości, a staniemy się św iętymi. zapragnijmy głębokiej wian i miłości, a to się stanie. Jezus mówi: "O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje. Ja to spełnię" (J 14,14). Oddajmy Mu nasze serca, a On nas poprowadzi! Jezus mówi również: "Szukajcie, a znajdziecie, proście, a otrzymacie, kołaczcie, a otworzą wam" (Łkll,9). Jakże Mu nie wierzyć, skoro obiecuje nam takie wspaniałe rzeczy! Dzisiaj mogę szczerze powiedzieć, że gdyby nie Jezus i Jego bezgraniczna miłość, byłabym strzępem człowieka. Ważne jest to, abyśmy pozwolili żyć Bogu w nas, bo bez naszej zgody On nic dla nas nie może uczynić. Nie chce nas do niczego zmuszać, bo gdyby nas zmusił, nie można by mówić o miłości. Miłość nie zna przymusu. Bóg chce, byśmy sami, z własnej woli wybrali Jego - czyli miłość, bo On jest miłością. Codziennie odmawiam różaniec i Tajemnicą szczęścia. Warto podjąć trud modlitwy, gdyż w modlitwie jest potęga, która nas zjednoczy z Bogiem i odkryje nam sens naszego życia. Ona odmieni nas i całe nasze życie. Pragnę również powiedzieć, że modlę się za Was, którzy popadacie w różne nałogi. Nigdy nie traćcie nadziei, zaufajcie Bogu! On naprawdę Was uleczy, ale musicie gorąco tego pragnąć i głęboko w to wierzyć. Bóg wie, że jest Wam ciężko, że nie dajecie sobie rady, dlatego stoi tuż obok Was i czeka, aż powierzycie Mu się cali. Wierzę, że to bolesne doświadczenie uczyni Waszą wiarę bardzo silną i zmobilizuje Was do wytrwałej walki z podstępnym Szatanem. Ten największy kłamca wmawia nam, że grzech jest dobry. Nie dajmy się zwieść! Ciebie i mnie czeka wiele trudu, ale "Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?" (Rz 8,31). Chrystus już pokonał Szatana i dlatego w Nim jest nasze zwycięstwo. W szkołach, telewizji i w prasie mówi się tylko o tabletkach antykoncepcyjnych, prezerwatywach i różnych tego typu rzeczach. A przecież wystarczy wstrzymać się tylko na 9 dni, aby uniknąć ciąży. Po co zatruwać swój organizm i czynić współżycie czymś mechanicznym? Często o wielu rzeczach dowiadujemy się za późno. Czy można tego uniknąć? Dlaczego tak mało się o tym mówi? Planujesz budować rodzinę bez Boga, na własną rękę, na swoich zasadach? Potem zauważysz, że wszystko się wali i nic Ci nie wychodzi. Bo bez Boga nie ma miłości. A miłość jest niezbędna. I prawdziwa miłość czyni nas prawdziwie szczęśliwymi. Jedynie Bóg wie, co jest dla nas najlepsze. Jedynie słuchanie Boga oraz życie według Jego zasad, które mogą się wydawać takie staroświeckie, śmieszne w oczach ludzi, może doprowadzić nas do szczęścia. Ludzie drwią z Ciebie, szepczą między sobą, wyśmiewając Twoje zasady. Niejednokrotnie nie chcesz się przyznać do Boga w obawie przed wyśmianiem i odrzuceniem. Nie daj się! Taki jest los każdego wierzącego katolika. Jezus także był wyśmiewany, wyszydzany, znienawidzony, bo nie żył tak jak świat. Ostrzegł swoich uczniów, że to samo ich spotka. Raczej zróbmy tak, aby to niewierzący wstydzili się swojej ograniczoności i ślepoty. Uwierz, że Bóg Cię kocha i że dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych. Bóg z Wami! Wasza czytelniczka Publikacja za zgodą redakcji Miłujcie się!, Numer Specjalny - 2007 ciężko. Czasami wydaje mi się, że nie udźwignę mojej miłości. Modlę się tylko na oślep bardzo zmęczonywalką o drugiego Człowieka. Nie ma rzeczy, której bym dla niego nie poświęcił” – pisał Herbert 1 marca1951roku w liście do Zawieyskiego17. W kolejnych zdaniach, przeprowadzając „ścisły i zimny O Khloe Kardashian ostatnio najczęściej mówi się w kontekście jej życia osobistego. Jakiś czas temu celebrytka postanowiła dać koleją szansę niewiernemu partnerowi Tristanowi Thompsonowi. Niestety w kwietniu media obiegły doniesienia o kolejnym skoku w bok sportowca. W ubiegłym tygodniu serwis Page Six poinformował natomiast, że Khloe postanowiła ponownie rozstać się z ojcem małej True. Ten miał również po raz kolejny zawieść jej zaufanie...27 czerwca Khloe Kardashian skończyła 37 lat. Najbliżsi celebrytki postanowili uczcić jej święto, zasypując media społecznościowe wspólnymi fotografiami i życzeniami. Kim Kardashian udostępniła na Instagramie serię zdjęć w towarzystwie siostry - w tym liczne wspomnienia z czasów dzieciństwa oraz ujęcie, na którym celebrytki prężą się na leżakach w Khloe Kardashian wszystkiego najlepszego. Jesteś naprawdę najbardziej wspaniałą, magiczną osobą, jaką znam. Masz największe serce i dbasz o wszystkich wokół ciebie. Jesteś najlepszą mamą i przyjaciółką. (...) Jesteś światłem w moim życiu i życiach każdego wokół ciebie. Nie mogę nawet wyrazić słowami tego, jak jestem szczęśliwa, że jesteś moją siostrą. Nikogo nie chciałabym mieć przy mym boku bardziej niż Ciebie w tym życiu. Kocham Cię - napisała Kardashian uczciła urodziny młodszej siostry, zamieszczając w instagramowej relacji nagrania z jej udziałem zarejestrowane przez kamery "Keeping up with the Kardashians". Kylie podzieliła się natomiast wspólnymi zdjęciami sprzed lat - na jednym z nich widzimy, jak nastoletnia wówczas Khloe tuli maleńką siostra, bratnia dusza, najlepsza przyjaciółka. Odnajdę Cię w każdym życiu. Znać Cię to Cię kochać. Wszystkiego najlepszego najbardziej wyjątkowa duszo. Jestem tak szczęśliwa, że mam Cię u swego boku. Słowa nie mogę opisać, jak wiele dla mnie znaczysz. Zasługujesz na wszystko i więcej - napisała Kylie urodzinach Khloe nie zapomniały także Kendall Jenner i matka sióstr, najlepszego dla mojego anioła i drugiej mamusi - czytamy na profilu KendallJesteś jedną z najbardziej nadzwyczajnych istot, jakie znam i jestem dumna, że jestem twoją mamą. Nigdy nie spotkałam nikogo bardziej pomocnego, pozytywnego, kochającego, dobrego i hojnego. Masz do nas wszystkich tyle cierpliwości - zwłaszcza do kuzynów True. Zawsze można na tobie polegać i kochasz tak mocno. Dziękuję, że jesteś najwspanialszą córką, mamą, siostrą i ciocią. Nieustannie wspierasz każdego z nas i na dodatek robisz najlepsze cynamonowe bułeczki, jakie jadłam!!! Tak bardzo Cię kocham i bycie twoją mamą zawsze będzie moją największą radością - napisała dumna Kris ciekawe publiczne życzenia Khloe postanowił również złożyć... Tristan że jestem wspaniałą partnerką, mamą i najlepszą przyjaciółką, ale też najbardziej dobrą, troskliwą i kochającą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałem. Twoja miłość i duch są zaraźliwe dla wszystkich, którzy Cię spotkali. Dziękuję, że zawsze mnie wspierasz i stawiasz rodzinę na pierwszym miejscu. Tak bardzo Cię kocham. Wspaniałego dnia - napisał Thompsona wyjątkowo nie spodobał się wielu internautom - o czym dobitnie dali mu znać w komentarzach. Szanuj ją w takim razie; Nieeee, zostaw ją w spokoju; Nie zasługujesz na nią; Teraz to jest naprawdę śmieszne; Chciałabym, by Khloe uświadomiła sobie swoją wartość i przestała pozwalać Ci się sobą bawić; Gdy kogoś kochasz, jesteś wierny (...) - możemy przeczytać pod postem jak bliscy uczcili 37. urodziny Khloe Kardashian. Myślicie, że celebrytka ucieszyła się z życzeń od niewiernego byłego?Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze ten jej związek, ale nie oceniam, sama nie mogę uwolnić się od toksycznego typa. Mozna mówić o nich wiele, ale są mega rodzinni i walczą o siebie wzajemnie jak lwice ♥️Ona jest z tego samego ojca? Na zdjęciach z dzieciństwa widać wielką różnicę, co do rodzeństwa... trochę tak jakby ją w szpitalu podmienili haha Poza tym wszędzie ten retusz... przecież ona tak na żywo nie wygląda, rozumiem filtry, ale ona to juz totalnie inna osoba na fotkach. Niby po operacjach plastycznych, po niezliczonej ilosci zabiegów medycyny estetycznej, a i tak widać, że jest mega zakompleksiona i pewnie dlatego ten facet ją zdradza- lata sobie pewnych siebie, z poczuciem humoru dziewczyn bo Kardaszianka zapewne na swoim punkcie. Ona do niego wroci nawet jak on przeleci pół ameryki, przecież to widaćZmienila sie, wypiwkniala.. Widzialam jak cwiczyla ciezko brawo dla nien Najnowsze komentarze (31)Chciałabym takie siostry mimo wszystko one sa bardzo rodzinne i zżyte z sobą Cóż one by poczęły bez photoshopa.... Najlepszego😁Dużo zdrowia szczęścia 👍 jeszcze miłość znajdzieNajfajniejsza z nich wszystkich szkoda ze tak chłopów wybiera. Uuu nosek miała okropny :(( ale może po matce ? Mode kris tez zoperowala ?! Wow ! Ale była brzydka :( Ach te życzenia pod publikę dla połechcenia zyczenia (wszystkie zreszta!) pokazuja i udowadniaja jak...slowa nic nie znacza!!!! Powiedziec mozna wszystko,ale juz wprowadzic to w zycie niekoniecznie!Jej twarz ewoluowała w ostatnim czasieale tych zdjęć nie są stworzeni do monogamii !!! To nie leży w ich naturze samca alfa . Może zamiast zmuszać ich do wierności i stawaniu na rzęsach należałoby zmienić profil małżeński ?! Każdy z partnerów może uprawiać seks z kimś innym dla sportu ale oboje po wszystkim wracamy do domu do rodziny i żyjemy w symbiozie z należytym poszanowaniem domostwa rodzinnego 💁‍♀️Pamietam jak byly w moim wieku. Mam 24 figurena ze względu na to że potrzebowałam czegoś co ruszy moją przemianę materii. Podejrzewałam że to przez nią tyle mi się odkłada mimo że nie jestem jakimś mega obżartuchem. Trafiłam na figurena i stosowałam 3 miesiące. Przez ten czas schudłam blisko 12kg co było dla mnie szokiem, że suplement diety może tyle mi dać w procesie odchudzania. Od tego momentu wszystkim polecam że dopiero operacje plastyczne spowodowały że stała się choć trochę podobna do aż nie możliwe że jest od tego samego Kendal i Kayle są podobne do matki Kloe nawet nie ma nic ze starej jest przyrodnia siostra Sophie Richie... Moim zdaniem ojcem Khloe jest Lionel Richie, z którym Kris Jenner miała romans...

Fot. iStock. Iwona wołała opiekować się obcymi ludźmi niż własnym dzieckiem. Wobec córki była oschła i niedostępna. Gdy w końcu dotarło do niej, że zniszczyła najważniejszą relację w swoim życiu, próbowała ją odbudować. Iwona lubi siedzieć otulona w koc i oglądać telewizję. Przed świętami puszczają filmy familijne.

f11Ypn. 383 8 36 36 374 251 178 258 9

bobi nie ma miłości bez czułości