Z chwilą ustania stosunku pracy w związku z przejściem na rentę z tytułu niezdolności do pracy lub emeryturę, urzędnikowi sądowemu lub innemu pracownikowi wojewódzkiego sądu administracyjnego, któremu do nabycia prawa do nagrody jubileuszowej brakuje mniej niż 12 miesięcy, licząc od dnia rozwiązania stosunku pracy, nagrodę tę Czy przysługuje nam dzień wolny kiedy dostaliśmy wezwanie do sądu? Może się zdarzyć, że zostaliśmy wezwani w charakterze świadka na rozprawę sądową – jak się zachować czy prosić o urlop wypoczynkowy a może bezpłatny? Czy jest inne rozwiązanie? Czy pracodawca musi nas zwolnić? Co z wynagrodzeniem za nieobecność w pracy? Dziś poruszymy trochę inny temat niż ochrona danych osobowych ale niewątpliwie równie ciekawy. Zacznijmy od wyjaśnienia, że usprawiedliwienie nieobecności w pracy z tytułu wezwania do stawiennictwa może dotyczyć nie tylko wezwania do sądu, ale również wezwania do: organu administracji rządowej lub samorządu terytorialnego, prokuratury, policji lub organu prowadzącego postępowanie w sprawach o wykroczenia. Nie ma żadnego znaczenia, czy jesteśmy wezwani jako strona w postępowaniu, czy jako świadek, pełnomocnik, interwent w postępowaniu cywilnym, czy też jako biegły. Przy czym należy pamiętać, że jeśli jesteśmy wzywani w charakterze biegłego to oprócz stawiennictwa na rozprawie w celu wydania opinii, mogą to być różne inne czynności takie jak np. przeprowadzanie badań, zapoznawanie się z aktami sprawy czy uczestnictwo w wizji lokalnej, ale uwaga: wymiar zwolnienia pracownika od pracy z tytułu wykonywania czynności biegłego nie może przekraczać 6 dni w ciągu roku. Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami + PDF. Przepisy mówią, że pracodawca ma obowiązek zwolnić pracownika na rozprawę sądową, na czas stawiennictwa, określonego w wezwaniu przez wyżej wymienione organy. To znaczy, że pracownik może zostać zwolniony z pracy na godzinę umieszczoną na wezwaniu. Oczywiście uwzględnia się tu także czas na dojazd. W związku z tym, po zakończeniu sprawy, pracownik zobowiązany jest powrócić do pracy. Nieobecność pracownika zostanie usprawiedliwiona po okazaniu pracodawcy imiennego wezwania wydanego przez jeden z w/w organów. Pracownik ma jednak obowiązek powiadomić pracodawcę o wezwaniu na tyle wcześnie, aby pracodawca mógł ewentualnie zapewnić ciągłość pracy, a więc np. zastępstwo. Wynika to z obowiązku pracownika dbania o dobro zakładu pracy. Jeśli sposób informowania przełożonego o takich sytuacjach nie jest określony w wewnątrzzakładowych przepisach, należy przyjąć, że pracownik może poinformować pracodawcę osobiście lub za pośrednictwem innej osoby, telefonicznie lub pocztowo. A co z wynagrodzeniem za czas nieobecności w pracy? Za czas zwolnienia na rozprawę sądową pracownik nie otrzymuje wynagrodzenia od pracodawcy. Pracownik może starać się o otrzymanie utraconego wynagrodzenia od organu wzywającego do stawiennictwa. W tym celu pracownik powinien otrzymać od pracodawcy zaświadczenie określające wysokość utraconego przez pracownika wynagrodzenia ze względu na nieobecność w pracy z tytułu wezwania w charakterze świadka. Może się zdarzyć, że pracodawca z własnej woli wypłaci pracownikowi wynagrodzenie za czas nieobecności, w takiej sytuacji pracownik nie może starać się o rekompensatę od organu, który go wezwał. Za nieobecność w pracy z powodu wezwania do sądu nie przysługuje wynagrodzenie od pracodawcy. Jeśli pracownik został wezwany jako jedna ze stron na sprawie, wtedy rekompensaty może domagać się od drugiej strony (przegranej). Rekompensata może dotyczyć zarówno utraconego wynagrodzenia, jak i kosztów dojazdu i noclegu. Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie.

Refundowanie zapłodnienia in vitro w Europie jest standardem. Polska ma dużo do nadrobienia. Rafał Trzaskowski nie musi prostować swoich słów. Sztab Andrzeja Dudy wystąpił z pozwem w trybie wyborczym, ale przegrał w sądzie, bo milion osób bez pracy to nie fikcja, tylko fakt. Wyrok jest nieprawomocny, ale nabrał mocy w walce politycznej.

Niejednokrotnie w trakcie mojej pracy spotykam się z pytaniami: Jak wygląda rozprawa w sądzie? Czego powinienem się spodziewać? Czy ktoś będzie zadawał mi pytania? Jak się mam przygotować? Przede wszystkim doradzam spokój – nie ma nic gorszego niż paraliżujący stres. Po pierwszym posiedzeniu 95% moich Klientów mówi, że „spodziewali się, że będzie gorzej”. Nie ma w tym nic dziwnego, większość z nas boi się nieznanego. Poniżej parę organizacyjnych kwestii, których poznanie pozwoli Ci poczuć się pewniej. I. Wejście do sądu Wchodząc do budynku sądu musisz być przygotowany na kilka kwestii. Po przekroczeniu progu budynku z dużym prawdopodobieństwem zostaniesz poproszony przez ochronę o oddanie torebki, torby do prześwietlenia (podobnie jak na lotnisku). W ten sposób pracownicy ochrony sprawdzą czy nie wnosisz niebezpiecznych przedmiotów. Uwaga za niebezpieczny przedmiot może zostać uznany np. scyzoryk, pilnik do paznokci, nożyczki – które często nieświadomie nosimy przy sobie. Następnie ochrona poprosi o przejście przez tzw. „bramkę” czułą na obecność metali. W ten sposób sprawdzamy czy dana osoba nie wnosi niebezpiecznych przedmiotów do sądu np. pod ubraniem. Często także możemy zostać poproszeni o wylegitymowanie się tzn. okazanie np. dowodu osobistego, lub spytani w jakim celu do sądu przyszliśmy. Nie trzeba podawać dokładnych danych dotyczących sprawy, wystarczy powiedzieć, że przyszliśmy jako strona na rozprawę, jako świadek czy też po prostu złożyć pismo w biurze podawczym. II. Odnalezienie właściwej sali Często spotykanym problemem jest znalezienie właściwej sali rozpraw. Jeżeli jesteś w sądzie pierwszy raz poproś o pomoc pracownika sądu lub ochrony. Z całą pewnością pokierują Cię we właściwe miejsce. (Z doświadczenia powiem, że sama jeśli jadę do sądu w którym jeszcze nie byłam, zawsze pytam, nie ma sensu tracić czasu na poszukiwanie samodzielnie Sali). Możesz także udać się do Biura Obsługi Interesantów – tam uzyskasz wszelkie informacje w Twojej sprawie. Pamiętaj! Wchodząc do budynku sądu należy zdać odzież wierzchnią w szatni (o ile taka w budynku sądu się znajduje), a także wyłączyć telefon. Na korytarzu zachowujemy ciszę. Przed wejściem na salę rozpraw z reguły znajduje się tzw. wokanda tj. wykaz spraw sądowych, które odbędą się w danym dniu, w danej sali. Zawsze sprawdzamy czy znajduje się tam nasze nazwisko. Po tych czynnościach spokojnie czekamy na wywołanie sprawy, niestety zdarzają się opóźnienia ale też nie są one regułą – więc warto być przynajmniej chwilę przed wyznaczoną godziną. III. Wywołanie sprawy Do sali rozpraw nie wchodzimy z marszu (chyba, że się spóźniliśmy). Nie pukamy, nie zaglądamy do środka. Należy niestety cierpliwie czekać, aż sprawa zostanie wywołana. Co to właściwie oznacza? Protokolant wyjdzie z sali i wyczyta strony danego postępowania oraz dane wezwanych świadków. Wówczas wchodzimy na salę sądową. Kto obecny jest na sali rozpraw? Na wprost od wejścia znajduje się skład sędziowski (jeden lub kilku sędziów w zależności od rodzaju sprawy czy też instancji). Obok sędziów zasiada protokolant. Jest to pracownik sądu, który spisuje przebieg rozprawy. W większości sądów rozprawy są nagrywane – więc nie zdziw się jeżeli zobaczysz swoje odbicie na monitorze, lub mikrofony znajdujące się przy miejscach siedzących. Na większość rozpraw wstęp ma także publiczność tj. pełnoletnie osoby, które chcą przysłuchiwać się rozprawie. Bardzo rzadko zdarza się, aby publiczność była rzeczywiście obecna. Z reguły są to osoby przyuczające się do zawodu tj. aplikanci, praktykanci itp. Kolejną istotną kwestią po wywołaniu sprawy, która często przeraża Klientów jest pytanie gdzie usiąść? Po wejściu na salę zobaczymy bowiem kilka ław. Zasada jest prosta – jeżeli jesteśmy stroną która zainicjowała dane postępowanie tj. powodem, skarżącym decyzję siadamy w ławie po prawej ręce sędziego. Jeżeli jesteśmy pozwanym siadamy po lewej ręce sędziego. Od razu uspokoję Cię – jeżeli pomylisz się i usiądziesz w innym miejscu sędzia wskaże Ci właściwe miejsce. Następnie sąd sprawdzi obecność. Wygląda to mniej więcej jak sprawdzenie obecności w szkole. Sędzia zapyta czy stawił się powód i pozwany, bądź skarżący i organ rentowy (ZUS). Następnie zostaniesz poproszony o okazanie dowodu osobistego. Pamiętaj to bardzo ważne aby mieć ze sobą dokument tożsamości. IV. Przebieg rozprawy Po sprawdzeniu obecności sędzia spyta o stanowisko procesowe. Brzmi skomplikowanie – jednak nic w tym trudnego. Jeżeli jesteś stroną inicjującą postępowanie to musiałeś złożyć do sądu pismo wszczynające np. pozew, odwołanie. Wówczas wystarczy że oświadczysz, iż podtrzymujesz stanowisko zawarte w pozwie / odwołaniu. Jeżeli jesteś pozwanym to z całą pewnością złożyłeś odpowiedź na pozew, a tym samym wystarczy podtrzymać argumentację w nim zawartą. Często sąd może zadać pytanie o wnioski dowodowe. Chodzi w tym przypadku o dowody na poparcie Twoich twierdzeń. Jeżeli nie zgłosiłeś ich w pozwie lub odwołaniu możesz zgłosić je na pierwszej rozprawie (jeśli wcześniej sąd nie zobowiązał Cię do tego w jakimś terminie). Mogą to być np. Twoje zeznania, zeznania świadków, dokumenty itp. W przypadku zgłoszenia wniosków dowodowych na rozprawie sąd zapyta o tezę dowodową czyli na jaką okoliczność dany dowód chcemy przeprowadzić. Tłumacząc to na prostszy język: co chcemy danym dowodem wykazać np. istnienie stosunku pracy, wykonywanie pracy w szczególnych warunkach itp. Zasadą jest (choć są wyjątki od tego), że sąd w pierwszej kolejności przesłuchuje świadków. Przesłuchanie świadków. Po ich wejściu na salę sądową i sprawdzeniu obecności zostają oni wyproszeni i wołani pojedynczo celem złożenia zeznań. Jest to istotne, bowiem świadkowie nie mogą słyszeć zeznań innych świadków przed własnymi. Po złożeniu zeznań świadek jest wolny tzn. może opuścić budynek sądowy albo zostać i obserwować dalszy bieg rozprawy. Pytania świadkowi zadaje w pierwszej kolejności sąd, a następnie mają do tego prawo strony. Tym samym jeżeli uważasz, że świadek o czymś nie powiedział, zapomniał lub chcesz go zapytać o coś co ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy możesz sformułować pytanie i zadać je w momencie wskazanym przez sędziego. Gdyby z jakichś względów sędzi zapomniał udzielić Ci głosu, poproś o możliwość zadania pytania – masz do tego prawo, a sędzia jak każdy z nas jest tylko człowiekiem i może o czymś zwyczajnie zapomnieć. Pamiętaj jednak, że zadawane świadkowi pytania nie mogą być sugerujące oraz muszą mieć związek z tą sprawą. Pytania nie spełniające tych wymogów sąd oddali tj. świadek nie będzie miał obowiązku na nie odpowiedzieć. Świadkowi przysługuje zwrot kosztów w związku z jego stawiennictwem na rozprawie. W tym celu należy udać się do Biura Obsługi Interesanta i złożyć stosowny wniosek. W przypadku świadków trzeba przygotować się na jeszcze jedną istotną okoliczność: świadek może odmówić składania zeznań w sytuacji, w której strona jest dla niego osobą bliską (np. małżonek, dziecko, rodzic itp.). Świadek ma obowiązek mówić prawdę pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Często sąd może również zapytać czy strona życzy sobie odebrania przyrzeczenia. Co to jest? Jest to oświadczenie świadka, iż zobowiązuje się zeznawać prawdę, niczego nie zatajając z tego co jest mu wiadome. Przyrzeczenie ma uroczysty charakter, podczas jego składania wszyscy poza sędzią stoją – jednak jego brak nie przesądza o braku odpowiedzialności świadka za składanie fałszywych zeznań. Po złożeniu zeznań przez świadków czas na Twoje przesłuchanie. Przesłuchanie stron – czyli Ciebie Z relacji Klientów wiem, że to najbardziej stresujący dla nich moment. Jednak nie ma się czego bać. Oczywiście sędziowie to po „prostu ludzie”, tym samym mają wszystkie wady i zalety przypisane do naszego gatunku. Z doświadczenia wiem, że większość z sędziów jest życzliwa i rozumie stres osób stających po drugiej stronie. Zdarzają się oczywiście wyjątki, pamiętaj jednak w jakiej sprawie przyszedłeś i po prostu staraj się rzeczowo odpowiadać na pytania. Sędzi poprosi Cię o zajęcie miejsca na środku sali przy tzw. barierce, mównicy (czasem poprosi tylko o powstanie). Będziesz mógł swobodnie wypowiedzieć się o wszystkim co w Twojej ocenie dotyczy sprawy. Następnie pytania zadaje sędzia, oraz pełnomocnicy stron lub same strony. Jeżeli reprezentuje Cię profesjonalny pełnomocnik możesz być spokojny – jeżeli zapomnisz o czymś powiedzieć z całą pewnością Cię o to zapyta. Jeżeli w sprawie występujesz sam – nie ma przeciwwskazań abyś na kartce wypisał sobie najważniejsze punkty Twojej wypowiedzi tak aby o niczym nie zapomnieć. Oczywiście czasami sędzia poprosi Cię o schowanie zapisków i zeznawanie z pamięci – jednak z procesowego punktu widzenia nie ma przeciwwskazań do posiłkowania się zapiskami (o ile nie są to wcześniej napisane zeznania jedynie odczytywane na rozprawie). Pytania, które padną w trakcie rozprawy nie są trudne, dotyczą Twojej sprawy a tym samym na pewno będziesz znać na nie odpowiedź (nie musisz znać brzmienia przepisów prawnych). Nie ma też potrzeby się stresować, że nie wszystko będziesz pamiętać. Nie ma nic wstydliwego w tym, żeby powiedzieć do sędziego, iż się stresujesz, że poprosisz chwilę na zastanowienie czy też, że nie jesteś w stanie dokładnie sobie przypomnieć z uwagi na stres czy okres czasu od zdarzenia. Zawsze powtarzam Klientom, iż lepiej powiedzieć, że nie jest się pewnym odpowiedzi, niż odpowiedzieć pewnie, a później okaże się, że była to informacja podana przez Ciebie pochopnie. VI. Iść samemu do sądu czy z pełnomocnikiem? Nie ma na to pytanie jedynej słusznej odpowiedzi. Nie ma przeciwskazań, żebyś uzbrojony w powyższą wiedzę, poszedł sam do sądu siebie reprezentować, kwestie techniczne Cię nie powinny zaskoczyć. Obecność pełnomocnika też nie da Ci gwarancji, że wygrasz sprawę. Sukces Twojej sprawy zależy od wielu czynników. Pełnomocnik jednak oprócz ogarnięcia kwestii technicznych, czuwa nad przebiegiem postępowania, reaguje na bieżąco na wnioski procesowe, dowodowe drugiej strony. Pełnomocnik też, znając Twoją sprawę i Twoje interesy, będzie przykładowo naprowadzał Cię na właściwe tory Twojej lub świadka wypowiedzi, w przypadku gdy w wyniku stresu, czegoś nie powiesz, czy nie dokładnie sprecyzujesz. Pełnomocnik też zareaguje na „niewłaściwe” pytania drugiej strony. Dobry pełnomocnik powinien Ci po prostu zapewnić bezpieczeństwo na posiedzeniu oraz to, żeby Twoje interesy zostały przedstawione tak jak sobie tego życzysz. Pamiętaj też, że kluczowe jest postępowanie w sądzie I Instancji, to miejsce gdzie przeprowadza się postępowanie dowodowe w sprawie mające kluczowe znaczenie dla powodzenia Twojej sprawy. Jeśli później zdecydujesz się na udzielenie pełnomocnictwa, pełnomocnik nie będzie miał już wszystkich możliwości do wykorzystania. Postępowanie w sądzie drugiej instancji, jest co do zasady, już bardzo ograniczone. Wszystko można zrobić samemu ale czy zawsze warto? Nie lubię dodawać sztucznego patosu mojemu zawodowi więc porównam tą sytuacje do innych zawodów. Jeśli popsuje Ci się samochód i masz umiejętności, żeby go samodzielnie naprawić – możesz dokonać wyboru, powierzyć naprawę mechanikowi lub naprawić swoje auto samemu. Jeśli masz umiejętności do zrobienia remont w mieszkaniu – również możesz chcieć tego dokonać osobiście. Jeśli spotkały Cię dolegliwości zdrowotne, również możesz zapytać rodzine, znajomych o radę czy też poszukać w google objawów i znaleźć porady w zakresie jak powinieneś się leczyć. Pytanie jakie sobie w takich sytuacjach zapewne zadasz, to: czy jest to „warte zachodu”, czy zrobię to tak samo jak profesjonalista? Czy będę bezpieczny (ja i moja rodzina) w aucie, które sam naprawię… Czy będę zadowolony z efektów samodzielnie zrobionego remontu… Czy odpowiednio zdiagnozuje chorobę i dobiorę najlepsze metody poprawienia stanu swojego zdrowia. Pytanie, które też sobie zapewne zadasz to: czy nie szkoda mi własnego czasu, nerwów, stresu, żeby wziąć na barki cała odpowiedzialność za sukces naprawienia auta, przeprowadzenia remontu, powrót do zdrowia. Podobne pytania należy sobie postawić, odpowiadając na pytanie – czy powierzyć moją sprawę – profesjonalnemu pełnomocnikowi? Jeżeli nie czujesz się pewnie – zapewne warto zwrócić się o pomoc do profesjonalnego pełnomocnika, aby reprezentował Cię w danej sprawie, czuwał nad jej przebiegiem i po ludzku dodał otuchy. Ja zawsze staram się moich Klientów dobrze przygotować, a przed samą salą rozpraw też po prostu „po ludzku” odstresować. Podsumuje tak: z Twoim aktywnym udziałem w postępowaniu oraz z dobrym pełnomocnikiem masz największe szanse na sukces, a na pewno będziesz miał świadomość, że zrobiłeś wszystko żeby przekonać do swoich racji. Nie ma nic gorszego niż poczucie, że można byłoby zrobić więcej (zarówno w normalnym życiu jak i w trakcie postępowania sądowego). Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy, indywidualnej konsultacji, pomocy prawnej napisz do mnie na adres: katarzyna@

Status sędziego. Art. 65. Nawiązanie stosunku służbowego sędziego. § 1. Stosunek służbowy sędziego nawiązuje się po doręczeniu mu aktu powołania. § 2. Sędzia powinien zgłosić się w celu objęcia pierwszego stanowiska w ciągu czternastu dni od dnia otrzymania aktu powołania. § 3.

PRAWO PRACY #Obowiązki pracownika#Regulamin pracy#Podpis#Sala sądowa2020-12-10Pracodawcy nie uda się skutecznie dowieść swoich racji na sali rozpraw, jeżeli nie będzie w stanie wykazać, że pracownik znał obowiązujące w firmie zasady, do których się nie sali sądowej nie wystarczy już podpisane oświadczenie pracownika, że zapoznał się z regulaminem pracy. Zobowiązanie pracownika, podpisane wiele lat przed procesem, często dotyczy zasad, które były wielokrotnie modyfikowane. A sądy coraz częściej rozliczają pracodawcę za błędy i zaniedbania w komunikacji z pracownikami. Dlatego pracodawca musi zrobić więcej, by mieć szansę na wygraną w INFORMACJIKażdy człowiek potrzebuje czasu, by odnaleźć się w nowej sytuacji. Nowa szkoła, nowe mieszkanie, nowa praca – do wszystkiego musimy się przyzwyczaić. Jeżeli kupujemy nowy samochód, uczymy się jego obsługi. Zasady ruchu drogowego na szczęście się jednak nie zmieniają. Inaczej jest przy zmianie pracy – reguły funkcjonowania różnych przedsiębiorstw mogą się pracownik musi poznać zasady obowiązujące w nowym zakładzie pracy. W ciągu kilku pierwszych dni zatrudnienia często jest zasypywany ogromną ilością nowych informacji. Różne regulaminy, zasady wynagradzania, instrukcja transportu wewnętrznego, instruktaż stanowiskowy, loginy i hasła, obsługa systemu komputerowego – tego musi nauczyć się nowy kiedy podpisuje on oświadczenie, że zapoznał się ze wszystkimi regulaminami i je zrozumiał? Oczywiście pierwszego dnia pracy. Mało jest firm, które w jakiś sposób sprawdzają wiedzę pracownika z zakresu przepisów wewnętrznych, nim odbiorą od niego takie oświadczenie. Każdy podpisuje je automatycznie i „kwit” ląduje w aktach – ZNACZY PRZECZYTAŁ I ROZUMIAŁBardzo odważne jest twierdzenie, że pracownik podpisując oświadczenie, że przeczytałregulamin, naprawdę to zrobił. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że większość osób nawet nie wertuje regulaminu. Co najwyżej pytają w dziale kadr o te ważniejsze kwestie i satysfakcjonuje je ustna można się im dziwić. Bywa że regulamin pracy liczy niemal 100 stron. Ze wszystkimi dodatkami pracownik otrzymuje całkiem sporą lekturę. Ponad 100 stron tekstu napisanego często skomplikowanym językiem, który wiernie naśladuje kodeks nie przeczytają regulaminu – tak powinien myśleć pracodawca. By zachęcać pracowników do przyswajania zasad, regulaminy powinny być napisane w prosty sposób i zrozumiałym językiem. Zrozumiałym dla pracowników oczywiście. Pewne rzeczy trzeba komunikować wprost, a nie ukrywać za złożonymi powinien przygotować wyciąg najważniejszych zasad obowiązujących w firmie, szczególnie gdy treści do przyswojenia jest dużo. Wyciąg powinien być zróżnicowany – inne informacje są istotne dla operatora wózka widłowego, a inne dla pracownika sekretariatu. Dobrym rozwiązaniem jest sięganie po infografiki. Pomoże to pracownikowi przyswoić najważniejsze informacje w możliwie najkrótszym PRACOWNIK TO WIEOtoczenie prawne się zmienia, zakład się rozwija, pracodawca wdraża nowe zasady. Prawo nakłada na pracodawców coraz więcej obowiązków. Na przestrzeni ostatnich lat przełomowe w tym zakresie było RODO. Każdy przedsiębiorca musiał przeprowadzić u siebie bardzo kompleksowy audyt. W ilu firmach udało się to zrobić dobrze? Na pewno nie we wszystkich. W wielu przedsiębiorstwach zarząd podpisał odpowiednie dokumenty, a pracownikom – znów – kazano podpisać „kwity”. Na tym zakończyło się stosowanie RODO w kodeksu pracy można wyciągnąć również inną rzecz, która uwydatnia wszelkie zaniedbania komunikacyjne z pracownikami. Mowa o mobbingu. Każdy pracodawca ma obowiązek aktywnie przeciwdziałać temu zjawisku. Natomiast w bardzo wielu firmach wciąż nie funkcjonują odpowiednie mechanizmy. Najczęściej spotyka się stwierdzenie – u nas nie ma nie może zakładać, że „pracownicy to wiedzą”. Musi zakładać, że pracownik albo nie wie, albo zapomniał. Tylko z takim podejściem pracodawca będzie w stanie wdrażać system ciągłego doskonalenia. Dopiero wtedy – po cyklicznym odświeżaniu wiedzy zatrudnionych – pracodawca będzie mógł wymagać od nich konkretnych zachowań. Natomiast w sądzie taki pracodawca będzie miał narzędzia do obrony swojego BRAKUJE WIEDZYZa brak konsekwencji w utrwalaniu zasad obowiązujących w firmie zawsze odpowie pracodawca. Jeżeli nie komunikujesię z pracownikami, nie może od nich wymagać, aby przestrzegali zasad organizacji i porządku pracy w firmie. Takie stanowisko zajmują sądy przy rozpatrywaniu spraw informacji pracownikom powinno odbywać się cyklicznie. I nie chodzi wcale o tygodniowe wyjazdy na warsztaty, choć w tego typu szkoleniach nie ma nic złego. Wystarczające będą również mniej spektakularne działania. Raz na kilka miesięcy, przy porannym spotkaniu załogi, można omówić z pracownikami wybrane zagadnienie, które dotyczy organizacji pracy. Takie przypomnienie może dotyczyć np. zasad usprawiedliwiania nieobecności albo zgłaszania ewentualnych przypadków taką rozmowę należy odnotować. W notatce powinien znaleźć się zakres, który omówiono z pracownikami. Notatki z takich spotkań pracodawca powinien gromadzić np. w stworzonym przez siebie systemie szkoleniowym. Na rynku jest wiele programów komputerowych, które wspierają działy HR i mogą być w tym W CZTERY OCZYSposób komunikacji w indywidualnych relacjach z pracownikiem jest równie ważny, jak ten w komunikacji z grupą. Komunikaty muszą być konkretne, jasne i zrozumiałe dla pracownika. Pracodawcy powinni unikać ogólników i przede wszystkim – dokumentować te rozmowy. Szczególnie te, które dotyczą nieprawidłowości w zachowaniu zdarza się, że choć pracodawca dostrzega niepokojące rzeczy w zachowaniu pracownika, nie komunikuje ich wystarczająco jasno. Później dochodzi do przesilenia i zarząd podejmuje decyzję – zwalniamy. Jedyne, czym dysponuje wtedy pracodawca, to zeznania przełożonego, który miał przeprowadzić rozmowę z pracownikiem. Oczywiście relacja z tej rozmowy jest skrajnie rozbieżna. Pracownik twierdzi, że dostał pochwałę, a przełożony – że zwracał uwagę podwładnemu na jego złe zachowanie w powinni wprowadzić mechanizm planowania strategicznych rozmów z pracownikami. Szczególnie tych, które dotyczą nieprawidłowości w zachowaniu zatrudnionego. Oczywiście te rozmowy nie mogą zastraszać pracownika. Natomiast komunikat powinien być treściwy i przekazywać uwagi pracodawcy, które dotyczą pracownika (jego zachowania lub wykonywania przez niego obowiązków). Z takiej rozmowy należy sporządzić notatkę, a pracownikowi wręczyć dodatkową, pisemną informację od pracodawcy. Ta informacja powinna potwierdzać przedmiot wtedy pracodawca może przed sądem zaprezentować pewną historię relacji z pracownikiem. Zwiększa przez to swoje szanse na sali sądowej. O wiele łatwiej jest wówczas przedstawić sądowi pewien ciąg zdarzeń. Świadkowie zeznają często po wielu latach od zdarzenia i nie zawsze dobrze te zdarzenia FIRUT RADCA PRAWNY SENDERO TAX & LEGALSposób, w jaki pracodawca komunikuje się z pracownikami, może przesądzić o tym, czy wygra sprawę w sądzie. Jeżeli z materiału dowodowego będzie mgliście wynikało, że pracownik był za coś odpowiedzialny lub powinien o czymś wiedzieć, sąd rozstrzygnie wątpliwości na jego korzyść. Jest to tendencja, którą obserwuję od dłuższego czasu. Coraz większą wagę sądy przywiązują do sposobu komunikacji pracodawcy z pracownikami. Dotyczy to relacji grupowych i indywidualnych. Pracodawcy nie mogą skutecznie dochodzić swoich racji przed sądem, jeżeli nie będą w stanie wykazać, że poinformowali o czymś pracowników. Innymi słowy – za wszystkie zaniedbania w obszarze komunikacji pracodawcy z pracownikiem odpowiedzialność poniesie pracodawca. Również za to, że komunikat był zbyt skomplikowany. Zdarza się, że język regulaminów skomplikowaniem dorównuje językowi aktów prawnych. To z pewnością zły kierunek. Przygotowując komunikaty pracodawca powinien zadbać przede wszystkim o ich odbiorców. To pracownik musi ten komunikat zrozumieć, a sąd zweryfikuje, czy tak się stałoArtykuł ukazał się w internetowym i papierowym wydaniu dziennika ,,Rzeczpospolita” W razie zastrzeżeń co do zasadności rozwiązania umowy zakładowa organizacja związkowa wyraża swoją opinię niezwłocznie, nie później jednak niż w ciągu 3 dni. [ Zastrzeżenie] Art. 52 K.p. reguluje szczególny tryb rozstania się pracodawcy z pracownikiem, na co dzień określany często jako zwolnienie dyscyplinarne albo
Miasto Łęczyca ma dwóch sekretarzy. Renata Brygier przywrócona do pracy! Podobno od przybytku głowa nie boli - ale chyba nie w tym przypadku. Renata Brygier, zwolniona z pracy w UM Łęczyca 18 maja 2016 roku, została przywrócona do... 21 kwietnia 2017, 14:14 Wielkie pieniądze na remont kwatery wojennej na łęczyckim cmentarzu Prawie milion złotych Miasto Łęczyca otrzymało na remont kwatery wojennej żołnierzy Wojska Polskiego poległych w 1939 roku położonej na cmentarzu parafialnym w... 12 lipca 2022, 16:12 Miasto wspiera seniorów. Rozdano tzw. opaski bezpieczeństwa Paweł Kulesza, burmistrz Łęczycy wraz z Marcinem Kupieckim, dyrektorem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łęczycy rozdawali seniorom zamieszkałym na terenie... 7 lipca 2022, 11:15 Elżbieta Wencel została nowym sekretarzem miasta Potwierdziły się nasze przypuszczenia - Elżbieta Wencel została nowym sekretarzem miasta. Jak czytamy na stronie Urzędu Miejskiego w Łęczycy, od 2019 roku była... 3 lipca 2022, 10:54 Miliony z Polskiego Ładu dla samorządów. W Łęczycy wręczono promesy ZDJĘCIA Ponad 74 miliony złotych trafią dla samorządów powiatu łęczyckiego na inwestycje. Pieniądze te pochodzą z programu będącego elementem Polskiego Ładu. W... 30 maja 2022, 19:18 Wkrótce Dzień Dziecka 2022 w Łęczycy. Będzie się działo w parku i na placu Kościuszki! PROGRAM Wielkimi krokami zbliża się 1 czerwca, a wraz z nim obchody Międzynarodowego Dnia Dziecka w Łęczycy. Będzie hucznie, kolorowo i koncertowo! Poniżej szczegółowy... 24 maja 2022, 13:09 W Łęczycy trwa kolejna zbiórka dla Włodzimierza Wołyńskiego w Ukrainie - partnerskiego miasta Łęczycy Burmistrz Łęczycy z Radnymi Rady Miasta oraz pracownikami urzędu prowadzą zbiórkę rzeczy, które w przyszłym tygodniu przekazane zostaną do miasta partnerskiego... 14 marca 2022, 13:27 Co z Pierścieniem księżnej Salomei? Odbyło się posiedzenie komisji w sprawie konkursu na koncepcję szlaku Do 28 lutego można było zgłaszać swoje prace w ramach konkursu ogłoszonego we współpracy Miasta Łęczyca i Gminy Góra św. Małgorzaty na przedstawienie projektu... 13 marca 2022, 9:33 W Łęczycy powstanie skateplaza. Burmistrz: To kolejna inwestycja dedykowana młodzieży WIZUALIZACJA PROJEKTU Łęczyca urozmaica ofertę aktywizującą dzieci i młodzież. Po zbudowaniu pumptracku przyszedł czas na budowę pumptracku oraz skateplazy, które zlokalizowane będą... 10 marca 2022, 14:50 Łęczycki Urząd Miasta skontroluje przydomowe kompostowniki Łęczycki Urząd Miasta informuje, że w marcu rozpocznie się kontrola kompostowników przydomowych celem weryfikacji faktycznego posiadania kompostownika i... 25 lutego 2022, 11:01 Poznań. Pracownik po dwóch latach wygrał proces z Solarisem. Został zwolniony za przebywanie na chorobowym Pracownik Solarisa wygrał ze swoim pracodawcą. Po blisko dwóch latach zakończył się proces pana Bartosza, który w 2019 roku otrzymał wypowiedzenie ze swojej... 12 listopada 2021, 18:03 Pracownik dostał 33 tys. złotych za nadgodziny. Wszystko dzięki zapiskom w notatniku Sąd nie uwierzył w tłumaczenia pracodawcy i dał wiarę pracownikowi, który na bieżąco notował, ile godzin przepracował. 8 kwietnia 2021, 7:25 Była kandydatka na wójta w Czarnej Dąbrówce wygrała proces. Ma być przywrócona do pracy Przed Sądem Pracy w Słupsku zapadł wyrok w sprawie byłej kandydatki na wójta Czarnej Dąbrówki Ireny Cerapińskiej. Kobieta zwolniona została z pracy po... 28 października 2020, 12:39 Koronawirus w Stargardzie. Zakażony pracownik Sądu Rejonowego w Stargardzie. Zamknięty sąd pracy i sąd rodzinny przy ul. Bogusława IV Wczoraj prezes Sądu Rejonowego w Stargardzie zdecydował, że nadal odwołane są wszystkie rozprawy i posiedzenia w budynku sądu przy ulicy Bogusława IV, w... 22 września 2020, 10:00 Hanna Przewoźniak, była dyrektorka PUP, wygrała w Sądzie Pracy. W 2019 została dyscyplinarnie zwolniona Hanna Przewoźniak, była dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Świętochłowicach, została dyscyplinarnie zwolniona w pracy w maju 2019 roku. W marcu 2020 roku... 16 marca 2020, 20:25 Nowi ławnicy w sądach w Piotrkowie na kadencję 2020-2023 Podczas ostatniej sesji radni Rady Miasta w Piotrkowie wybrali ławników do sądów rejonowego i okręgowego w Piotrkowie. 4 listopada 2019, 13:14 Zwolnienia w IKS Solino. Pierwszy pozew już w Sądzie Pracy Zbigniew Gedowski, pełnomocnik Związku Zawodowego Górników twierdzi, że pracownicy otrzymali wypowiedzenia z pracy, by zwolnić miejsca "dla członków i... 17 kwietnia 2019, 9:54 Nastąpi zmiana godzin pracy Urzędu Miejskiego. Zapoznaj się z nowym rozkładem czasu pracy 4 marca (poniedziałek) nastąpi zmiana godzin pracy Urzędu Miejskiego. 20 lutego 2019, 13:03 Skład Rady Miejskiej uzupełniony. Nowa radna złożyła ślubowanie W ubiegłą niedzielę (10 lutego) w okręgu wyborczym nr 2 odbyły się wybory uzupełniające do Rady Miejskiej, w których wygrała Pani Magdalena Koperska. Dziś... 14 lutego 2019, 13:29 Sąd pracy zostaje w Słubicach! Przynajmniej do kwietnia Dobra wiadomość dla powiatów słubickiego i sulęcińskiego! Sąd pracy zostaje w Słubicach, mieszkańcy nie będą musieli jeździć do Gorzowa. Uwaga jednak: zmianę... 11 lutego 2019, 10:14 Słubice: Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji o przeniesieniu Sądu Pracy do Gorzowa. Decyzją Ministerstwa Sprawiedliwości w słubickim sądzie rejonowym nie będzie już sądu pracy. Od 1 lutego wszystkie sprawy pracownicze będą rozpatrywane w... 31 stycznia 2019, 13:48 Stanowisko rady miejskiej w sprawie likwidacji IV Wydziału Pracy w Sądzie Rejonowym w Radomsku Stanowisko rady miejskiej w sprawie likwidacji IV Wydziału Pracy w Sądzie Rejonowym w Radomsku 6 grudnia 2018, 11:05
Łatwiej oszacować szanse wygranej. W sprawie rodzinnej mogę tylko ogólnie przedstawić klientowi, jak będzie wyglądał proces. Wyrok zależy jednak w dużej mierze od tego, na jakiego sędziego trafimy czy jak się zachowają świadkowie. Krótko mówiąc – stopień niepewności jest znacznie większy niż w innych sprawach.
Dowiesz się tego w dzisiejszym poście 🙂 Jeżeli pracownik odwołuje się od rozwiązania umowy o pracę i wygrywa sprawę w sądzie, zależy mu tel.: +48 601 656 336 info@jmslegal.pl Rozwiązanie umowy o pracę Blog Kaliny Jarosławskiej dla pracodawców i pracowników – o tym jak prawidłowo zakończyć umowę o pracę i jak się przed
KwL6. 197 149 295 307 433 266 14 71 432

kto wygrywa w sądzie pracy